Dariusz Węglicki od prawie 30 lat zajmuje się nieruchomościami. Wcześniej przez wiele lat głównie nieruchomościami komercyjnymi przeznaczonymi pod handel detaliczny. Od dziesięciu lat głównym punktem działalności Dariusza Węglickiego są nieruchomości mieszkaniowe. Pan Dariusz działa jako deweloper, realizując niewielkie projekty do kilkudziesięciu mieszkań na sprzedaż. Równocześnie od ponad dwóch lat koordynuje działania funduszy firmy Catella Residential Investment Management jako Country Manager nadzorujący operacje firmy w Polsce. Wcześniej tę samą rolę pełnił dla funduszu Boouwfond realizując pierwsze inwestycje PRS w Polsce.
Jak ocenia Pan obecną sytuację na rynku najmu nieruchomości w Krakowie i Warszawie?
Obecnie, ze względu na rozprzestrzenianie się wirusa Covid 19 czasy dla inwestorów na rynku nieruchomości mieszkaniowych i studenckich są trudne. Zarówno w Warszawie, jak i w Krakowie bardzo duża ilość mieszkań przeznaczonych do tej pory na najem krótkoterminowy jest oferowana obecnie w najmie długoterminowym. Spowodowane to jest ogromnym spadkiem turystów zagranicznych w Krakowie i zmniejszeniem się ilości osób korzystających biznesowo z noclegów w Warszawie.
Dodatkowo w obu miastach z rynku najmu mieszkań odpłynęła część studentów, którzy ze względu na zajęcia prowadzone on-line pozostali w domach rodzinnych. Również pracownicy korporacji świadczący zdalnie swoją pracę niekoniecznie mieszkają w Warszawie czy też w Krakowie. Doprowadziło to do spadku cen najmu o kilka do kilkunastu procent w gorszych lokalizacjach i większą skłonność inwestorów do dawania rabatów. Najbardziej dotknięty kryzysem został jednak rynek najmu dla studentów, w szczególności dotyczy to tych, którzy mieli ofertę dla studentów zagranicznych oraz tzw. co-living.
Jak wygląda Państwa działalność? Jakie jednostki są wynajmowane? Jak wygląda obłożenie, w porównaniu z rokiem poprzednim?
Catella wynajmuje mieszkania posiłkując się zewnętrznymi firmami świadczącymi usługi „Project Managementu”. W tej chwili mamy trzy projekty, z których każdy ma inną dynamikę najmu.
Nasz najbardziej prestiżowy projekt to NO.44 Luxury Rentals (www.no44.pl) w budynku Złota 44, gdzie po kilku miesiącach zastoju, ale nie spadku poziomu najmu, we wrześniu zanotował przypływ nowych najemców. Projekt miał najlepszą dynamikę wzrostu obłożenia od ponad roku.
Drugi projekt „Trio Kraków” (www.triokrakow.pl) zlokalizowany w centrum Krakowa rozpoczął działalność w lutym bieżącego roku. W części mieszkaniowej (dwa budynki, 152 mieszkania), mimo pandemii osiągnęliśmy na koniec września poziom najmu 95%. W naszej ofercie przeważają niewielkie studia oraz mieszkania z jedną sypialnią o powierzchni do 40 m2. Trzeci budynek – dom studencki posiadający 139 pokoi świetnie wynajął się właśnie we wrześniu. Obecnie dobijamy również do 95%. W tym projekcie oferujemy małe jednostki o powierzchni ok. 15 m2 z łazienką oraz kącikiem kuchennym. Należy podkreślić, że nasz dom studencki kierował swoją ofertę głównie do polskich i średniozamożnych studentów, co zagwarantowało bardzo duże zainteresowanie.
Wreszcie trzeci projekt „Pereca 11” (www.pereca11.pl) zlokalizowany w centrum Warszawy, pięć minut od Złotych Tarasów po niewielkim wahnięciu w kwietniu i marcu w zasadzie utrzymał przed-covidowe poziomy najmu. Tutaj też głównie wynajmujemy studia i mieszkania z jedną sypialnią o powierzchniach od 35 do 45 m2.
Jak Pana zdaniem pandemia wpłynie na rynek najmu w perspektywie kolejnych miesięcy, czy kolejnych lat?
Należy przede wszystkim zwrócić uwagę, że część osób zainteresowanych zakupem mieszkań może mieć problemy z uzyskaniem finansowania bankowego ze względu na zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów. To na pewno wpłynie na pewne przesunięcie zainteresowania w stronę najmu. W mojej ocenie bardzo dobrze będą się wynajmowały projekty dobrze zlokalizowane, w których mieszkania będą również dawać możliwość pracy i edukacji zdalnej – przysłowiowe dodatkowe pomieszczenie na biuro. Ważne będzie również to, żeby w pobliżu znajdowały się wszystkie funkcje niezbędne do życia, w szczególności sklepy, piekarnie i punkty usługowe. W wielu przypadkach o sukcesie będzie decydowało sąsiedztwo szkół. Z drugiej strony szybki internet będzie standardem w mieszkaniu przeznaczonych na najem.
Mimo tej całej paniki, jeśli chodzi o rynek najmu mieszkań, to patrzę na niego dość pozytywnie i widzę dalsze perspektywy rozwoju. W domach studenckich jest i będzie zdecydowanie trudniej o najemcę. Bardzo dużą rolę będzie odgrywało dobre pozycjonowanie projektu.
Luksus w czasach kryzysu zawsze broni się najlepiej. Należy być optymistą i wierzyć, że będzie normalnie.
Z jakich narzędzi i kanałów korzystają Państwo, aby dotrzeć do potencjalnego najemcy?
O sukcesie najmu decyduje skuteczność wykorzystania trzech podstawowych kanałów.
Po pierwsze dobre pozycjonowanie ofert/strony w google – to jest w zasadzie niezwykle ważne dla wszystkich rodzajów obiektów.
Drugim źródłem potencjalnych najemców są ogłoszenia na portalach nieruchomościowych – to one przyciągają najemców, w szczególności tych w segmencie popularnym.
Wreszcie przy obiektach luksusowych, jak nasza marka NO.44 Luxury Rentals, bardzo dużą rolę odgrywają i będą odgrywać pośrednicy. Osoby zamożne dużo częściej zwracają się o pomoc w najmie do specjalistów.
Oczywiście standardem staje się wkomponowanie tzw. silnika rezerwacji w stronę projektu, tak, aby każdy mógł z dowolnego miejsca na świecie wybrać lokal, podpisać umowę i wpłacić kaucję. Mamy taką możliwość w Trio Kraków, a właśnie wprowadzamy na Pereca 11. Przy okazji okazało się, że zagraniczni studenci bardzo chętnie wynajmują przez płaszczyznę Pepe Housing, na której staramy się być regularnie.
…..
Jeśli chcesz porozmawiać o tym jak Flater lub System Obsługi Najmu może wspomóc Twój biznes nieruchomościowy, umów się na rozmowę oraz demo systemów online: